Przemówienie z gali „Zaprojektowane po ludzku”

Wszystko zaczęło się 8 lat temu od mojej córki, kiedy postanowiłam sprawdzić, dlaczego nie chciała sama jeździć do szkoły. Przebadałyśmy wtedy infrastrukturę miejską, spacerowałyśmy, jeździłyśmy tramwajami, autobusami, rowerem. Rozmawiałyśmy, a ona robiła zdjęcia tego, co widzi na swojej wysokości.

To, co zobaczyłam z jej perspektywy, było dla mnie poruszające – ponieważ okazało się, że największym zagrożeniem dla dziecięcego poczucia bezpieczeństwa jesteśmy my, dorośli.

Potem kontynuowałam te badania z innymi dziećmi. Zaczęłam opowiadać o tym, co odkryłam dorosłym podczas konferencji, pisać artykuły, prowadzić wzmacniające warsztaty dla dzieci i uświadamiające dla dorosłych. W tym roku wreszcie wydałam moją książkę dla dzieci „Gra w miasto. Przewodnik dla odkrywców”. Ciekawa jestem, gdzie dalej poprowadzi mnie ten projekt.

W każdym razie po jakimś czasie córka powiedziała mi, że nie chce sama chodzić do szkoły, bo nie będzie miał jej kto pocałować w szatni na do widzenia. Więc dalej ją odprowadzałam.

Kiedyś towarzyszyłam jej ja, dziś ona ma już 16 lat i towarzyszy mi podczas tej gali. A mnie przepełnia wdzięczność i duma.

Ta nagroda – i jej obecność tutaj – to dla mnie przypomnienie, że najważniejsze projekty rodzą się z miłości i uważności na drugiego człowieka, bo one zawsze idą w parze.

Dziękuję.

Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

 ***

Projekt cityforchildren.pl został zwycięzcą konkursu „Zaprojektowane po ludzku: Szczęśliwe sąsiedztwa” w kategorii „Inicjatywa – Działanie” otrzymując nagrodę czytelników. Konkurs był współorganizowany przez Wyborcza.pl oraz Otodom.